poniedziałek, 6 grudnia 2010

Telefon do Kliniki w Warszawie

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że czuje się nędznie. Postanowiłem, że skonsultuję to co mi napisali w Poradni Chirurgii Szczękowo-Twarzowej we Wrocławiu w jakimś innym szpitalu: ” Do ewentualnego leczenia zespołowego ortodontyczno-chirurgicznego, ze względu na ograniczenia ogólne prosimy o podjęcie leczenia kompensacyjnego”. Zadzwoniłem dzisiaj do Kliniki Chirurgii Czaszkowo-Szczękowo-Twarzowej przy ulicy Nowogrodzkiej 59 w Warszawie. Odebrała jakaś kobieta. Powiedziała: „Słucham chirurgia szczękowo-twarzowa” Powiedziałem, że mam skomplikowaną wadę zgryzu o charakterze szkieletowym i nie wiem, czy leczyć ją zespołowo ortodontyczno-chirurgicznie, czy kompensacyjnie i chce się skonsultować z chirurgiem szczękowo-twarzowym w klinice. Kobieta powiedziała, że to u nich i że potrzebuję mieć skierowanie. Dała mi telefon do rejestracji. Długo nie mogłem się dodzwonić. Wreszcie się dodzwoniłem. Odebrała kobieta. Potwierdziła, że dodzwoniłem się do Poradni Chirurgii Szczękowo-Twarzowej w Warszawie. Nie pozwoliła mi skończyć mówić. Powiedziałem tylko, że mam tyło żuchwie. Ona powiedziała, że mogę się pojawić w Poradni Chirurgii Szczękowo-Twarzowej w każdy dzień tygodnia oprócz środy ( i naprawdę tak powiedziała). Mam mieć ze sobą skierowanie do poradni, dowód osobisty, ubezpieczenie ( tu problem, bo ja chodzę ciągle do placówek służby zdrowia z rodzinną legitymacją ubezpieczeniową, mimo, że już dawno skończyłem 26 lat. Teoretycznie, jako, że jestem studentem, za moje leczenie powinna według prawa polskiego płacić uczelnia. Z rodzinnej legitymacji ubezpieczeniowej można korzystać w wyjątkowych przypadkach do 26 roku życia. Tak czytałem). Trochę mnie dziwi, to co mi powiedziała Pani w rejestracji w Poradni Chirurgii Szczękowo-Twarzowej przy ulicy Lindleya 4 w Warszawie, że mogę przyjść w każdy dzień oprócz środy. We Wrocławiu musiałem czekać trzy miesiące na wizytę w Poradni a ona mówi, żebym przyszedł w każdy dzień tygodnia oprócz środy. I to zdążyłem jej tylko powiedzieć, że mam tyło żuchwie. Muszę to jeszcze sprawdzić, bo pojadę, wydam pieniądze na bilet do Warszawy ( około 54 złote w jedną stronę ) i mnie nie przyjmą. Czuję się bardzo nędznie. Nędzniusieńko. Pojechałem do mojego Liceum. VI Liceum Ogólnokształcące. Zaparkowałem rower na boisku szkolnym. Wpuściła mnie Pani sprzątaczka. Pytała, czy jest zimno. Pani w sekretariacie od razu wypisała mi zaświadczenie o tym, że uczyłem się u nich. Pytała: Jak się nazywam? W jakich latach byłem ich uczniem? Czy były u mnie jakieś studia? Pierwsze zaświadczenie mi wypisała, że uczyłem się u nich od 1988 roku do 2002. Przeczytałem to, ale nie zwróciłem uwagi na błąd. Po prostu zapamiętałem to, że ona mi wypisała od 1988 do 2002. Wracając do domu przypomniałem sobie to , wróciłem i poprosiłem o poprawienie zaświadczenia. Zawiozłem to zaświadczenie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przy ulicy Litomskiej 36 ( mimo tego, że czuje się obolały zauważyłem, że to bardzo dobry budynek) Pani, która przyjmowała ode mnie to zaświadczenie poinformowała mnie, że właśnie ZUS przy ulicy Litomskiej, to jest ZUS, pod który podlegam. Teraz czekam na zaproszenie na badanie lekarskie przed wydaniem decyzji o przyznaniu, bądź nie przyznaniu renty socjalnej. Podejrzewam, że mi nie dadzą renty, ale zawsze warto sprawdzić. Jestem obolały od tej wady zgryzu( albo jeszcze od innej choroby, której nie jestem świadomy). Mogę iść do Zakładu Ortodoncji we Wrocławiu i poprosić o leczenie kompensacyjne, ale nie chce podejmować pochopnej decyzji. Chciałem skonsultować jeszcze moją wadę zgryzu w Warszawie i gdzieś za granicą ( Ja mam 27 lat. Statystycznie rzecz biorąc jeszcze trochę życia przede mną, nie mogę leczyć się pochopnie). Chociaż czuje się tak nędznie, że mam wszystkiego dosyć. Ale, może warto jeszcze się wysilić i skonsultować to w innych szpitalach. W rowerze coś mi skrzypi podczas jazdy.

Mam szumy uszne, boli mnie kark, plecy. Nie polecam nikomu szkieletowych wad zgryzu ( jeśli to co mam jest od wady zgryzu). Dziękuję.



Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz