środa, 23 lutego 2011

Nie wiem

Czuję się gorzej. Czuję takie przeszkadzanie przechodzące w lekki ból z prawej strony w okolicach skroni. Czekam na szynę odciążającą staw, do przyszłego czwartku.

Nie mam jeszcze wystarczającej wiedzy, żeby podjąć decyzję o metodzie leczenia ortodontycznego. Ciężko mi się czyta książki, więc wszystko czytam wolno. Gdy się ciężko czyta książki, to czytanie idzie wolno. Logiczne prawda?

Nie wiem co robić: 1) Czy zabierać się za kończenie studiów filologicznych ( mam do końca studiów sześć przedmiotów i pracę magisterską), ale czytanie idzie mi bardzo wolno a staw i wada gryzu bardzo przeszkadza przy czytaniu. Do egzaminów na Polonistyce, trzeba przeczytać lektury, których jest dużo. Musiałbym dużo przeczytać. 2) Czy iść do pracy i zarabiać pieniądze na leczenie ortodontyczne. W Polsce nie jest łatwo znaleźć pracę, tym bardziej z taką poważną chorobą. Ja czuję się nędznie. Może szukać pracy za granicą? Pracowanie za granicą było by dla mnie skuteczniejsze, bo szybciej bym zarobił pieniądze na leczenie. Ale czy ja dam radę pracować? Teraz gdy, mam tą gorszą moim zdaniem szynę, to każda czynności jest dla mnie trudna ( zmniejszyłem też dawkę Magnezu z witaminą B6 do jednej tabletki dziennie 125 mg).

Robię ćwiczenia szerokiego wymawiania samogłosek. Myślę o własnym domu. Jem, nie jest tak żebym nie jadł, tylko jem.

Dziękuję.



Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz