wtorek, 1 grudnia 2009

Dzień

O której godzinie dzisiaj wstałem? 6:00, dziesiątek różańca i bieganie na stadionie przy ulicy Lotniczej(cztery okrążenia). Później nauka, czytanie tekstu pod tytułem "Archetypy i Symbole" Karla Gustawa Junga. Pamiętam, że czytałem dzisiaj opowieść o siedmiu bogach śpiących w grocie, o kamieniu filozoficznym alchemików i o historii Mojżesza, który poszedł wraz Joszuą, szukać miejsca spotkania się dwóch mórz(są to historie, które przytacza Jung, znajdujące się w osiemnastej surze Koranu). Wolno mi idzie to czytanie, bo mnie szczęka boli i robię przerwy. W jaki sposób ja czytam? Najpierw czytam jedną stronę, potem to co przeczytałem notuje w pliku na komputerze. Potem czytam następną stronę, notuję treść i tak w kółko... . Dzięki temu mam w komputerze notaki ze wszystkich lektur, które czytałem na studiach w Instytucie Filologi Polskiej, ale to jest także powodem mojego wolnego czytania. Uważam, że jeśli człowiek coś czyta to potem dobrze mieć z tego notatki, żeby za dwadzieścia lat móc zobaczyć szczegółowo, o czym była ta a ta książka.I chyba naprawdę tak myślę.

Obiad w Misiu: Zupa grzybowa z makaronem, naleśniki z cukrem i ze śmietaną( razem trzy złote i sześćdziesiąt groszy, jeśli dobrze pamiętam).

O 15:10 w sali Tadeusza Mikulskiego na pierwszym piętrze Instytutu Filologii Polskiej wykład "W poszukiwaniu istoty religii" doktora Sławomira.

Kto przeciwstawiał się religii? Jacy ludzie w histori źle patrzyli na religię? Kto krytykował religię? Demokryt z Abdery, Epikur, Euhemer z Maseny, Stacjusz, marksiści. Co się działo podczas reformacji? Desakralizacja czasu, kościół przestał konktrolować instytucje państwowe i ekonomiczne. Powstały kredyty. Wprowadzono zegary w miejscach pracy i w miastach. Co się dzisiaj działo? Myślę o tym, żeby pojechać w miesiącu grudniu na jakąś wyprawę( W Karkonosze, albo w Tatry, albo do Pragi, albo do Paryża, bo nigdy nie byłem w Paryżu i to jest prawda). Szukam chętnych do zorganizowania wyprawy w miesiącu grudniu. Czy mam pieniądze? nie, ale może nazbieram. Szczęka mnie boli, muszę coś zrobić z tym stawem skroniowo- żuchowym. Nie wiem co. Lekarze mi kazali nosić szynę(250zł) i wykonywać ćwiczenie(otwieranie buzi, ale nie szybko, tylko wolno, trzymając język na podniebieniu to jest prawda). Noszę szynę i wykonuje ćwiczenia a szczęka dalej boli. Dziękuję.



Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz