Film pod tytułem "Hero" powstał w roku 2002. Film ma ładne zdjęcia. Podobają mi się sceny walki na miecze w filmie. Podobają mi się zdjęcia. Grają piękne kobiety. Reżyser to Yimou Zhang. Pamiętam, że gdy film dotarł do polskich kin, byłem na nim w kinie o nazwie Helios przy ulicy Kaziemierza Wielkiego we Wrocławiu. Lubię kulturę Chin i Japonii. Nigdy nie byłem w tych krajach, ale słyszałem o ich kulturach. Chce kiedyś tam pojechać. Każde zdjęcie w filmie to osobny obrazek. Przyjemnie się na to patrzy. Autor wykorzystał techniki komuterowe konstruowania scen.
Bezimienny przybył do cesarza China, żeby go zabić. Bezimienny zaczął rozmowę z cesarzem. Podczas rozmowy zrezygnował z zabicia cesarza. Na końcu został rozstrzelany za spiasek przeciw głowie państwa i miał wystawny pogrzeb.
Wstałem o godzinie 9:00. W nocy nie mogłem spać, bo były awantury. Pojechałem na egzamin o Nazwie Metodologia Badań Nad Językiem. Egzamin odbywał się w sali 143( dla mojej grupy, były też inne grupy, które pisały w innych salach). Forma testu. Nie wiem czy dobrze mi poszło. Jutro o godzinie 12:00 będą wyniki. Czy kobiety podczas komunikacji posługują sie jedną półkula mózgu, czy dwoma? Jakie pytanie pamiętam? Dwoma i dlatego są dobre w komunikacji kobiety. Miałęm grupę "b". Pamiętam, też inne pytanie. Po egzaminie poszedłem na Wyspę Słodową robić zdjęcia( Zimowy Wrocław ciąg dalszy). Gdy robiłem zdjęcia podszedł do mnie mężczyna( pomarańczowa kurtka, niebieskie dżinsy, brunet, z lekkim zarostem, potem wszedł do bramy numer dziesięć przy ulicy Drobnera jeśli czegoś nie pomyliłem). Pytał mnie czy podoba mi się Wrocław. Ja powiedziałem, że to dobre pytanie i że mi się podoba. A On, że gdybym zobaczył gdzie indziej, to by mi się nie podobało i ja powiedziałem, że rozumiem, on zawołał "Co?, ja jeszcze raz, że rozumiem i poszedł. Z kim dzisiaj rozmaiwałem? Zarejestrowałem się do ciemnookiego dentysty, przyjmującego chyba przy ulicy Celtyckiej na jutro na godzinę 14:00 , na szlifowanie lewej dolnej siódemki, bo pląba jest za wysoka i mi przeszkadza przy noszeniu szyny i to jest prawda(koszt 15 zł). Moja mama chce jechać na ferie do Zakopanego ja jej powiedziałem, że dobrze, że chce jechać na ferię. Dziękuję.
Marcin
Marcin (19:37)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz