piątek, 1 października 2010

Popracować nad warsztatem?

Brat dostał pracę. Jest na okres miesiąca ( na próbę) zatrudniony w biurze projektowym. Dzwoniłem do niego i pytałem: jak mu się pracuje? Mówił, że projektuje w Autocadzie ( nazwa programu komputerowego do projektowania brył w przestrzeni). Zarejestrowałem się na 18.10.2010 na wyrywanie ósemek na Narodowy Fundusz Zdrowia. Byłem dzisiaj w budynku Wydziału Stomatologicznego. Poszedłem zarejestrować w celu wykonania nowej szyny dolnej odciążającej staw skroniowo-żuchwowy. Mam termin na 13.10.2010 ( muszę czekać jeszcze trzynaście dni na pobranie wycisku i potem kilka na wykonanie nowej szyny odciążającej staw. Moja stara szyna jest popękana i odpada od zębów. Długo muszę czekać na nową szynę. Nie wiem czy w poniedziałek, nie pojechać tam i nie poprosić o przyspieszenie pobranie wycisku ( przecież zapytać zawsze można), bo moja stara szyna jest całkowicie rozwalona. Odpada od zębów).

Czasami mając problem ze skomplikowaną wadą zgryzu i stawem człowiek bywa zniechęcony. Zniechecenie.

Mam 27 lat i nie wiem co będzie dalej. Na razie raczej nędznie się czuję. Gdy ciężko się mówi przez długi czas człowiek się zniechęca. Człowiek potrzebuje kontaktu werbalnego z ludźmi.

Młody człowiek tęskni do aktywności.

Dostałem odpowiedź z Wydawnictwa PAX w sprawie publikacji tekstu tego bloga:

„ Szanowny Panie,
Nie mamy doświadczenia w publikowaniu literatury blogerskiej i w związku z
tym trudno jest nam ocenić Pańska twórczość. Natomiast godny uznania jest na
pewno Pański zapał do pisania. Nich Pan pracuje nad warsztatem, a z
pewnością znajdzie się jakiś wydawca. „



Co myślą o moich tekstach?: Słaby warszat, doceniają zapał do pisania. Bardzo się cieszę, że przeczytali tego bloga i dziękuję za odpowiedź.



Jutro może pojadę gdzieś rowerem. Sobota, to u mnie dzień rowerowy.

Dziękuję.



Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz