piątek, 25 czerwca 2010

Mam rower

Stary Giant GSR200. Kiedyś miałem Gianta GSR500. Jeździłem na nim ponad dziesięć lat. Byłem na nim w Górach Sowich, Bardzkich, Karkonoszach, na Ślęży, w Trzebnicy, w Morzęcinie, w Obornikach Śląskich. Dobrze mi się na nim jeździło. Wczoraj kupiłem na portalu internetowym Allegro rower Ginat GSR200 22 cale (trochę za duże dla mnie, ale da się jeździć) bez amortyzatora przedniego. Dzisiaj odebrałem go w Leśnicy i mogę planować wyprawy rowerowe. Byłem dzisiaj w bibiotece Katedry Protetyki Akademii Medycznej przy ulicy Krakowskiej 26. Pytałem o tekst Karłowskiej "Zarys współczesnej ortodoncji", ale pani w bibliotece powiedziała, że tekst został ukradziony. Czytałem inne teksty o tematyce Ortodontycznej. "Ortodoncja II" pod redakcją Detricha. Jak się nazywa moja wada zgryzu? tyłożuchwie (retruzja żuchwowa). Na stronie 312 w tekście pod tytułem "OrtodoncjaII" rozpoczyna się rozdział o leczeniu wad zgryzu klasy II. Moja wad zgryzu jest klasy II. Jakie są przyczyny wad zgryzu klasy II? genetyczne i środowiskowe. Czy jest możliwe leczenie przyczynowe wad gryzu, nie bo trzeba by było leczyć geny odpowiedzialne za przekazywanie wad. Jakie są rodzaje wad zgryzu klasy II? a) szkieletowe (protruzja szczękowa[szczęka wysunięta do przodu] i retryzja żuchwowa[ żuchwa cofnięta do tyłu]. b) zębowo-wyrostkowe (protruzja uzębienia szczęki, retruzja uzębienia żuchwy). Są też wady mieszane. Na podstawie czego stawia się dignozę przy wadach zgryzu klasy II? a) Zdjęcie telerentgenowskie b) badania c) zdjęcia z profilu. Żeby sprawdzić, czy przesunięcie żuchwy do przodu powoduje pozytywną zmianę profilu, należy poprosić pacjenta o przesunięcie żuchwy do przodu. Przy leczeniu należy interweniować w miejscu wystąpienia przyczyny wady. Ciężko jest skorygować wadę klasy II tylko metodami szkieletowymi, albo tylko zębowo-wyrostkowymi. "Najbardziej zbliżone do idealnego jest najczęściej połączone leczenie ortodontyczno-chirurgiczne. W pewnym zakresie dopuszczalny jest jednak również kompromis. Jeżeli na przykład pacjent z prognacją odczuwa dyskomfort jedynie z powodu ustawienia zębów, można u niego dokonać ekstrakcji obu pierwszych zębów podtrzonowych w szczęce, zmniejszyć nagryz poziomy, pozostawiając jednak położenie zgryzu i szczęki" [str 313 " Ortodoncja" tom II, pod redakcją Detricha].

Na czym polega leczenie klasy II? Wyeliminowanie złych nawyków (na przykład ssanie palca). W celu wyeliminowania złych nawyków stosuje się płytki przedsionkowe, które są niechętnie noszone przez pacjentów. Korekta klasy II w uzębieniu mlecznym jest zagrożona nawrotami, dlatego optymalnie należy rozpocząć leczenie po pozbyciu się zębów mlecznych. Wady klasy drugiej charakteryzują się zgryzem głębokim, retruzja zębów przednich szczęki, przemieszczenie do tyłu zębów dolnych. Co to jest zgryz pokrywkowy? Istnieją analogię między wadą zgryzu Klasy II/1 (wysunięcie szczęki do przodu) a wadą gryzu klasy II/2 (cofnięcie żuchwy), ale objawy przy obu wadach są różne. Wady zgryzu klasy II/2 są trudne do wyleczenia i są nawroty przy leczeniu tych wad. Jakie są dwa rodzaje wady zgryzu klasy II/2? wąska wada i szeroka wada. Wadzie klasy II/2 towarzyszy zgryz głęboki. "Każda zębowo-wyrostkowa kompensacja klasy II/2 (moja wada zgryzu) może niekorzystnie wpłynąć na profil, jeśli jest to niepożądane u pacjenta dorosłego pozostaje tylko chirurgiczna korekta położenia żuchwy po przedoperacyjnym leczenia ortodontycznym" [str 338 "Ortodoncja" tom II Detricha]. Czytałem jeszcze o wiele innych rzeczach związanych z wadami zgryzu klasy II, ale te wydały mi się ważne dla mnie.

Gdy siedziałem dzisiaj w bibliotece wrocławskiej Katedry Protetyki i czytałem teksty ortodontyczne, pomyślałem, że trochę lepiej słyszę i widzę, niż jakiś czas temu, kiedy byłem tam czytać tekst Okesona pod tytułem " Leczenie dysfunkcji narządów żucia i zaburzeń zwarcia". Noszenie szyny dolnej i ćwiczenia szerokiego wymawiania samogłosek pomagają na staw skroniowo-żuchwowy, ale bardzo wolno. Mogłem dzisiaj lepiej przyjrzeć się wnętrzu biblioteki. Gdy człowiek ma chory staw skroniowo-żuchwowy, słyszy się jakby się miało wiadro nałożone na głowę. Są szumy uszne. Nie wiem czym to jest spowodowane. Może błony bembenkowe w uszach się napinają i są takie objawy, trochę jak przy zapaleniu ucha.

Wiem na pewno, że przy takich problemach jak ja mam: z chorym stawem i poważną szieletową wadą zgryzu człowiek ciągle czuje się nędznie i nie ma się na nic ochoty, trzeba się do wszystkiego mobilizować, nic nie sprawia przyjemności, bo przeszkadza wada zgryzu i staw skroniowo-żuchwowy. To naprawdę jest bardzo trudne schorzenie do wytrzymania szczególnie dla młodego pacjenta, który jest ciekawy życia i chciałby robić wiele ciekawych rzeczy, poznawać świat i ludzi. Kobiety poznawać. Dzisiaj pojechałem odebrać kupiony przeze mnie rower do Leśnicy. Musiałem tam trochę mówić i potem jak wróciłem to się nędznie czułem z tym stawem skroniowo-żuchwowym. Mam strzelanie przy obracaniu głową, bole pleców i karku. Czuje jakby mi coś przeszkadzało w plecach ( w górnej części). Ja zawsze to miałem takie przeszkadzeniw plecach, tylko nie zracałem na to uwagi, bo zawsze dużo uprawiałem sport i o tym nie myślałem( zawsze rano się gimnastykowałem. Od małego. Dawniej ćwiczyłem na siłowni. Biegałem. Jeździłem na rowerze. Wspinałem się). Mam rower i to jest dobre. Chiciaż rama jest trochę za duża dla mnie (22 cale). Stary Giant GSR200.

Dziękuję.



Marcin



Marcin (22:48)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz