środa, 14 lipca 2010

Dom

Byłem dzisiaj rowerem koło jazu Opatowice. Przebywałem przez jakiś czas na łące i myślałem. Naprawdę tak. Machałem też trochę kijem. Kiedyś było tak, że jak człowiek chciał zbudować dom ( bo potrzebował schronienia) to ścinał drzewa i ze ściętych drzew budował dom, tam gdzie chciał (albo jakąś inną metodą, na przykład budował ziemiankę). Teraz jest tak, że jeśli się chce zbudować własny dom, trzeba mieć jakieś( nie wiem jakie pozwolenia), trzeba kupić działkę pod budowę domu ( słyszałem, że w okolicach Jelcza Laskowice działka budowlana kosztuje 90 000 złotych). Trzeba kupić materiały i albo samemu budować, albo opłacić firmę budowlaną. Kiedyś było prościej. Ludzie wybierali dobre miejsce i budowali sobie domy. Tak po prostu, bo potrzebowali domu.
Pomyślałem, że dobrze by było zbudować dom, żeby mieć własny dom. Pomyślałem, że istnieje wyższość mieszkania poza miastem, nad mieszkaniem w mieście (ale nie za daleko od miasta). W mieście jest hałas, poza miastem są lasy i spokój. Napisałem mail’a do placówki rehabilitacyjnej o nazwie Cerator przy ulicy Lotniczej z pytaniem: Czy jest możliwość, żeby mi dali pakiet rehabilitacyjny na staw skroniowo-żuchwowy za 340zł w zamian za reklamę na mojej stronie internetowej? Zapytać zawsze można. Jeszcze mi nie odpowiedzili. Dobrze jest mieć własny dom. We własnym domu ty o wszystkim decydujesz. Nikt nie może ci nic narzucić. Dziękuję.

Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz