piątek, 9 lipca 2010

Mój brat jest już magistrem.

Wstałem około 7:30. Byłem w placówce rehabilitacyjnej o nazwie „Kreator” w celu prywatnego zerejestrowania się do specjalisty od rehabilitacji ( wizyta w cenie 75 złotych). Mam wizytę we wtorek o godzinie 16:20 u doktora Niedźwiedzia. Byłem w Tesco po zakupy: Krem do golenia firmy Niwea za 7.29 zł. Nożyki do golenia (cztery sztuki) za około 44.69 zł i płukanka do jamy ustnej ( na zapalenie dziąseł) firmy Listerine za 16,69 złotych ( w cenie dostaje się szczoteczkę do zębów). Razem zapłaciłem 68 złotych i 67 groszy. Pojechałem do sklepu rowerowego przy ulicy Pięknej 24 w celu zobaczenia hamulca typu V-break firmy Shimano z rodziny Deore XT BR770, ale tam nie dojechałem, bo pomyślałem, że i tak nie mam przy sobie pieniędzy, żeby kupić ten hamulec. Wracałem rowerem wzdłuż wałów. Mój brat jest już magistrem. Ocena bardzo dobra za projekt magisterski i celujaca za całokształt studiów. Mówiłem, mu żeby kupił sobie rower na Allegro. Bo dobrze jest mieć rower. Przerzutki Shimano Sis w moim rowerze czasem przeskakują, ale to może nie być wina przerzutek, tylko łańcucha lub zębatek. Gdzieś czytałem, że w stawie skroniowo-żuchwowym znajduje się nerw, który unerwia też uszy ( Dlaczego są szumy uszne i złe słyszenie przy problemach ze stawem?).
Na basenie przy ulicy Wejherowskiej dużo ludzi. Dziękuję.

Marcin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz